|
Cześć. Pan Maciek pisał na forum, że mają być licencje roczne tylko, że bez prawa zabierania ryb i o taką mi chodzi. No, ale mogło się pozmieniać. Ja osobiście bardzo mało zabieram ryby do domku prawie wcale. Jak mam ochotę to idę do sklepu i kupuje, ale te w puszce. Ktoś kiedyś powiedział ”Lepiej darować komuś życie niż mu odbierać” darowanie życia zdecydowanie więcej sprawia przyjemności a jeżeli odbieranie. Lubię sobie popatrzeć na rybkę, która sobie odpływa. To tak trochę nie na temat sorki.
Pozdrawiam Marcin
|