|
De facto zegnam sie z nienajgorszym badz co badz 2004 roczkiem piwem marki "Herman Muller" a dzis w nocy z innym co prawda piwkiem w dloni wkrocze w 2005.....nostalgia pewna mnie ogarnia....milych wspomnien troche,lecz niestety nieciekawych spostrzezen wiecej......Zycze wszystkim chorym na Wedkarstwo aby klusownicy wyzdychali jak leszcze w czasie zimowej przyduchy,a wody byly czyste i rybne w pstragale i lipaski.......pobozne zyczenia...........ale ponoc wiara czyni cuda..........3majcie sie Przyjaciele...........
|