Odp: Przetargi w Bielskim PZW - wyniki
: : nadesłane przez
Zbigniew Terlecki (postów: ) dnia 2004-12-23 14:59:26 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
I tak oto kończymy stary rok i trochę tej wolności nad wodą.
Z wyników przetargu wynika, że teraz zanim zaczniemy gdziekolwiek wędkować musimy przeprowadzić szczegółowy wywiad, do kogo należy woda, następnie zdobyć adres gdzie można nabyć licencję, kupić ją i modlić się jeszcze o ładny dzionek żeby nie przepadła albo np. trzeba będzie łowić w strugach deszczu. Nie daj Boże żeby komuś przyszło do głowy zmienić łowisko, bo może się okazać, że jest już pod innym władaniem i trzeba będzie „okolicznych” wybadać o możliwość nabycia licencji.
Trzeba mieć tylko nadzieję, że ktoś wpadnie na genialny pomysł i wyda informator z mapami zawierający te wszystkie informacje.
A może składka np. 1000 zł pozwoliłaby wędkować na wszystkich wodach górskich w Polsce – jest tylko jedno pytanie, kto ją będzie zbierać i jak dzielić ?
Panowie od pierwszego najpierw buchalteria a później dopiero chwila przyjemności.
Mimo wszystko życzę wszystkim kolegom połamanie kija w tym Nowym Roku.
