| |
Jak zapewne wiesz myslalem juz o tym i dlaczegoż by nie  ?
Po tegorocznym sprzataniu wielu kolegow deklarowalo chec wziecie udzialu w tego typu akcji ponownie. Wielu pisalo emaile w których, gratulowalo akcji, przpraszając (!) za nieobenosc mimo szczerych checi, wywolana brakiem czasu, niedogodnoscia terminu.
Wiec skoro ten temat zostal juz poruszony, to kieruje do kolegow pytanie: jakby zareagowali na pomysł "Wielkie sprzatanie... 2"? Celowo nie pisze, gdzie takowe ewentualne sprzątanie mialo by miec miejsce, poniewaz jest to oczywiście do ustalenia.
Pozdrawiam i z niecierpliwoscia czekam na odp
Marcin Osman
|
