|
Jeżeli ktoś dobitnie to czytał i uraziło go rozumien go, chętnie go przeproszę , byle chłystków, klakierów napewno nie będę przepraszał , tak się składa że tekst nie był skierowany do p Jeleńskiego , którego bardzo szanuję i nie wybieram mu pstrągów z Raby , jak co niektórzy się publicznie chwalą się mięsiarstwem , to samo tyczy się jego roli w walce z wiatrakami ( tłumaczenie dla tych biegłych - spychów) i popatrzmy jak wygląda Raba - teraz .
Chłopie ja wiem co piszę , więc jeżeli nie byłeś proszony do tablicy to co zabierasz głos skoro PZW daje ci chleb tj pracę , Myślę że niebawem niektórzy działacze przejrzą na oczy , tym bardziej po przegranych konkursach .
To co pisałem nie wzięło się z nieba to po prostu Polska rzeczywistość ,
|