|
Zastanów się chłopie, zanim coś napiszesz. Rozumiem, że Twoje stanowisko wynika z braku kontaktu z innymi użytkownikami wód niż PZW. To oczywiste, jeżeli mieszka się na południu kraju. Jednak możesz mi uwierzyć, że w innych rejonach, rybaccy użytkownicy wód mają przynajmniej takie same zasługi w walce z meliorantami, dziką zabudową brzegów, czy zanieczyszczeniami, jak wymieniona organizacja.
Tak się nieprzypadkowo składa, że jestem jednym z tych "innych" użytkowników rybackich i biegłym sądowym w zakresie rybactwa i ochrony wód powierzchniowych. To co napisałem można zweryfikować na podstawie istniejących dokumentów.
Pozdrawiam
Mariusz Teodorowicz
|