|
Panie Stanisławie,
Czy ta konkurencja to nie przypadkiem szwagier, brat lub synowie Panujacego?
DYNASTIA
Swoja drogą podziwiam żelazne nerwy Pana Prezesa bo prtzecież chyba to czyta lub donoszą mu "życzliwi" kto i co na temat Związku mówi. Stalowe nerwy, nie da sie sprowokować. Ot, Gieroj! Przyznaję prywatny medal dla Prezesa- człowieka o stalowych nerwach.
Pozdrawiam serdecznie
Maciek Gorecki
(skreslą, mnie czy nie skreślą...
|