|
Można na muchę, można i na spinning. Czarna i Supraśl to zupełnie inne rzeki. CZarna jest bardzo ładna, kameralna. Ma odcinki lesne (powyżej miejcowości Mostek), na których łowienie to prawdziwa przyjemność krajobrazowa. Jeśli tam, to tylko spinning. Supraśl jest raczej brzydka ;) Płynie prawie wyłącznie po łąkach. Osobiście polecam okolice m. Borki i Zasady. Niewiele drzew umożliwia łowienie na sztuczną muchę. Jest to gruba woda, dużo trudniejsza technicznie niż Czarna. Nie ma tam typowych miejscówek (wykroty, zwaliska, głazy) i trzeba łowić czesząc wodę streamerem. Można też na spinning, ale muchowanie jest duuuużo przyjemniejsze :) Z rybkami różnie bywa, ale idzie coś złowić. Nie nastawiaj się na wiele brań. Ciekawe jest to, że często można złowić tam kabanka (45+). Jeśli jeszcze "u nas" nie łowiłeś- warto poznać nowe łowiska. Szanse na rybę są, ale trzeba się nastawić na ciężką pracę- trzeba łowić dokładnie i konsekwentnie.
Jeśli chcesz więcej informacji- pisz na priva. Email podałem wyżej.
POZDRAWIAM!!!
mateusz grygoruk
|