|
oczywiscie masz racje: PZW nie pokazalo sie z dobrej strony ostatnio. ale bynajmniej nie chodzi tu o obiecani PZW tylko o obiecanki Straży Granicznej. a z tego co mi wiadomo to odzialy SG czynnie biora udzial w zwalczaniu klusownictwa- przyklady: Słupia, Parseta, zdaje sie, ze Bug.
a co do utraty rzek- no coz, juz od jakiegos czasu bylo to do przewidzenia, ze PZW nie da rady utrzymac tylu ciekow. ale troche bezsensowne bylo wziecie np. odleglej Zbrzycy kosztem utraty Raduni czy Wierzycy. ale to tak troche obok tematu.
pozdrawiam
Mateusz
|