| |
Myślę, że niepotrzebnie popadamy w skrajności. Ja w 90% przypadków nie zabieram ryb ale nie ganię osób, które ryby zabieraja. Apeluję tylko o opamiętanie !
Trzeba zdać sobie sprawę, że jest nas wędkarzy spora rzesza, a liczba ryb w rzekach nie jest nieskończona. Nazywanie wędkarza, który zabrał rybę "mięsiarzem" jest krzywdząceł
Do tego miejsca trudno sie z Tobą Rafale nie zgodzić i nie przyznać Ci racji. Z Twoich słów odczytuję głęboką troskę o nasze wody i ich rybność. Chwała Ci za to
Co do obrażania, ja użyłbym innych słów: odeszli, zignorowali, przestali się angażować, przestali pisać, przestali być aktywni.
Jak pewno zauważyłeś ja obecnie nie pisuję na FF /odwiedzam go chyba tylko przez jakiś sentyment/. Spowodowane to jest nie faktem, że "ktoś" w trakcie dyskusji nazwał "kogoś" innego mięsiarzem. Takie słowa przy okazji ostrej dyskusji mogą, choć nie powinny, paść.
Powód jest zupełnie inny. Jezeli komuś brakuje kultury, taktu i bez jasnych powodów obraża innych gości - to dziękuje.
Trafiłem kiedyś na to forum, bo znałazłem link, który mówił, że jest to wyjątkowe, bo bardzo kultularne forum. Po "burzliwych zdarzeniach" uważam, że to forum straciło właśnie tą wyjątkowość. Po co to piszę? Ano po to żebyś przyjacielu /w najpozytywniejszym tego słowa znaczeniu/ nie pisał, że niektórzy się "obrazili".
Niektórzy odeszli ,zignorowali, przestali się angażować, przestali pisać, przestali być aktywni.
Pozdrawiam Zbyszek
|