Odp: Gdzie w okolicach Kielc.? dziekuje
: : nadesłane przez
Jachu (postów: ) dnia 2004-11-16 15:47:22 z *.poczta.lublin.pl
Potwierdzam. Miałem podobnie. A może adresat mocno na mnie obrażony? Pewno właśnie tak było w moim przypadku. A więc żegnajcie kieleckie lipienie...
Jeszcze się tylko łudzę, że może to przez ten rok szkolny, albo tarlisk pilnuje, a może zawzięcie kręci "sznurkowe muchy" i "ołowiane chrusty". Z powodu braku czasu Grzesiu poczty nie otwiera.
No to połamania-Jachu.