 |
Odp: Tęczak w Wisłoku
: : nadesłane przez
Jerzy Kowalski (postów: ) dnia 2004-11-10 09:51:25 z 213.206.148.* |
|
Panie Marcinie i oledzy,
Zajrzałem na stronę ZO w Krośnie. Zarybienie Sanu lipieniem w 2003 r. kosztowało prawie 115 tys. złotych. Czy to nie dużo jak na trzy - cztery tygodnie jako-takiego łowienia lipieni w sezonie? A jaką kwotą i jakimi regulacjami organizacyjnymi musimy dysponować żeby zapewnić dobre warunki wędkowania w czasie całego sezonu? Jest nas dużo. Za dużo na te kilka kilometrów tej rzeki i innych rzek eksploatowanych na zupełnie niedzisiejszych zasadach "powszechności wędkowania".
Serdecznie pozdrawaim
Jerzy Kowalski
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
|
|
|
|