Odp: DUNAJEC czchow-melsztyn
: : nadesłane przez
Bogdan Tracz (postów: ) dnia 2004-11-09 23:06:28 z *.crowley.pl
wstaw kilka co ładniejszych fotek do galerii bo oczka ciesza ogromnie, a i wspomnienia wracaj. W okolicach Melsztyna na 2-metrowej wodzie potrafiły wychodzic ogromne lipienie, za każdym razem pokazywały sie prawie całe. Do tej pory mam to przed oczami, a juz lat upłynelo troche. Kombinowaliśmy okrutnie ale i tak nikomu nie udało sie nigdy do nich dobrac.
Te wody zawsze traktowaliśmy raczej jako łowiska jesienno-zimowe, chociaż wtedy lepiej bywało bezpośrednio poniżej Rożnowa. Ale i w czerwcu bywało zawsze doskonale. Może kiedys to wróci.
pozdr.
Bogdan Tracz