|
Pan Marcin grzał ławę w domu, nie startował w Pucharze.
Trzymał kciuki za mnie, ale...niestety nie udało się złowić głowy.
Co ciekawe, obie ryby padły na rippery (na specjalnym systemiku), na przeciwko Polany Sosny.
W piatek przed zawodami padła metrówka, która ważyła 10,60kg. Pisałem o tym bezpośrednio z Pucharu o 1 w nocy. Zobacz mój wczesniejszy post (przy pytaniu o stan wody w Dunajcu).
Darek Kostrz
ps. zapraszam na stronę www.hucho-hucho.org.
Powstała kilka dni temu. Jest to oficjalna strona Krakowskiego Klubu Głowatka.
Wkrótce znajdziesz tam bardzo dużo informacji, fantastyczne zdjęcia, a na forum będziesz mógł rozmawiać z łowcami głów z całego świata. Może z którymś pojedziesz na Dunajcec..
Darek
|