|
Uganiają się i to skutecznie!!!
podczas imprezy w piątek na polanie Sosny ...pojawiła się metrowa głowacica złowiona na woblera!!! Co prawda nie liczyła sie na Puchar, ale podgrzała atmosferę...
Dziś po kapelach góralskich i festynie wędkarze rozjechali się na łowiska. O 20.oo
wnuk Lubosa Huzwika przywióżł głowacicę prawie 85 cm!!! Złowiona została z drugiej strony Polany Sosny na ....specjalnie przezbrojoną gumę!!!
Lubos Huzwik również złowił głowę (na taką samą gumę)(wędkował z wnukiem) na 75 cm, ale...ją wypuścił.
On nie bierze głowacic poniżej metra (...). A takich powyżej ma ponad 40.
Przyjechał specjalnie z Moraw, zaproszony przez klub Głowatka. Jego wnuk złowił pierwszą w życiu głowacice.
Dziś (niedziela, piszę o 1 w nocy) druga tura.
Fantastyczna impreza, wspaniałe sympozjum naukowe o głowacicy, prowadzone przez prof. Witkowskiego i dr. z Bawarii. Filmy o rzekach głowacicowych w Bawarii, kapele regionalne, pyszna kwaśnica i wspaniałe ryby...
Rano jadę na głowy...
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów bezpośrednio z Pucharu Głowatki.
Darek Kostrz
|