| |
Cześć, mam pytanie o te ostatnio wpuszczane lipienie na Rabie poniżej Dobczyc. Byłem wczoraj koło Marszowic i złowiłem kilka małych lipionków (ok. 20-25 cm) - czy tam też były wpuszczane, czy to poprzednie zarybienie, a może swojaki? Nota bene, oprócz tej młodzieży (i rzeszy jelców) nic mi na suchą nie siadło. Woda bardzo fajna, wręcz taka jaka powinna być we wrześniu, owadów nad powierzchnią mnóstwo, już około zmroku było ostre żerowanie na dość dużej jętce, płynęły takie żagielki, widzoczne w świetle zachodu, wcześniej w prądziku brania lipieni na suchą jętkę 14#. Wymiarkow niestety nie zanotowano, wszystko wróciło do wody w należytym stanie. Nie łowiłem na nimfę, może byłaby większa szansa na kardynała. Wybiorę się w najbliższym tygodniu jeszcze niżej i dam znać, chyba że ktoś mnie odwiedzie od tego. Proszę o rzeczowe (moje takie są) informacje o inkryminowanym odcinku Rzeki (przez duże R, bo w piątek byłem w Czernichowie nad Wisłą, która była węższa niż Raba w Marszowicach, a co jeszcze lepsze - i płytsza na odcinku koło promu - hit! tudzież wyniki znojnej pracy naszych sk...synów meliorantów - taka dygresja).
Mimo wszystko, Wodom Cześć, RaV.
PS. Pozdrawiam tak życzliwych Panów JJ and Kubę na Myślenicach et consortes of that shallow, upstream river of ours, czemu nie weżmiecie się za tą dolną Rabę, tam przecież jeszce płynie woda, a my chcemy wydać nasze cięzko pożyczone pieniądze niekoniecznie w akompaniamencie koparek. I co istotne w tym temacie (prawie jak z plenum KC), tam nie ma naturalnego kłusownictwa, bo na długich odcinkach rzeka nie płynie przez żadne sioła. Nie będzie wody powyżej Myślenic przez najbliższe 5 lat, oby tylko, a poniżej zapory będzie jej nawet nadto, a warunki dla ryb łos. super, jedynie trochę kasy i codzienne kontrole na 25 km, wystarczą dwa samochody i 2*2 strażników, a za trzy lata będzie łowisko za które można zapłacić 400 zł rocznie z prawem zabrania 3 ryb na tydzień. Zresztą, może trafię w totka i sam będę miał millionka na ,dosłownie, utopienie w Rabie.
tak czy siak Wodom Cześć, RaV.
|
