 |
Odp: Sanowa wydra
: : nadesłane przez
Marek Jarecki (postów: ) dnia 2004-09-05 23:50:42 z *.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl |
|
Pani Karolino.
W miejscowości w której mieszkam są trzy watachy wilków ,które się przemieszczają po terenie nadleśnictw przyległych do granicy.Jest to ok. 30 szt.
Pogłowie sarny i zająca praktycznie zanikło a ja wcale nie twierdzę by je strzelać do nogi tylko ograniczyć populację .
Tak było jeszcze 10 lat temu kiedy nadleśniczy mógł dać odstrzał na wilka.
Ale nie o to mi chodzi.
Wydr droga Pani jest u nas za dużo! na odcinku Soły od Ujsłół do Rajczy doliczyliśmy się ok. 10 szt. a odcinek ma 5 km.
A Pani Karolina jest widzę pod silnym wpływem Pani Sabiny ,która ma świra na punkcie ochrony wilka - i niech tak będzie!
Podam Pani na marginesie jeszcze jeden przykład ze Słowacji:
Tam się strzela do niedżwiedzi i wilków (zgodnie z planem łowieckim) Przyjeżdżają dewizowcy z zachdu płacąc za to grubą kasę a wilków i niedżwiedzi i tak jest więcej niż u nas bo oni za tę kasę dbają o niedzwiedzi i wilki.
Jeszcze jedno:
Dla kobiet jako tako zabijanie jest brutalne i typowo męskie- ŁOWI PANI RYBY?!
Pa!
MJ
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
|
|
|
|