|
Równowaga w ekosystemie może być naruszona również przez ochronę niektórych gatunków.
Populacje wydr, norek, kormoranów i tp. są dziś wielokrotnie większe niż nawet kilka lat temu.
Na północy Polski od kilku lat mówi się (wreszcie głośno) o szkodach wywoływanych przez bobry. Sam widziałem sytuację, w której rozkopały groblę zimochowu i spowodowały straty na 100 tys. zł.
Podsumowując, w sytuacji kiedy człowiek swoimi posunięciami doprowadził do naruszenia równowagi przyrodniczej, już tylko człowiek może próbować ją naprawiać.
"Ślepa" ochrona powodująca nadmierny wzrost niektórych populacji jest tak samo szkodliwa jak tępienie innych. Wydra jest tu dobrym przykładem. Porównywanie jej do pleśniawki jest po prostu śmieszne.
Pozdrawiam
|