|
No w końcu ktoś podją walke o polskie rzeki. Niestety mieszkam bardzo daleko od Skawy bo az około 200km. Ale w przyszłym roku mam zamiar sie tam wybrać, wiec prosze wszystkich którzy mogą pomóc. Nie dopuście do tego aby ci psełdo sportopwcy przejechali korytem rzeki. Po prostu zorganizujcie tam na wszelki wypadek zawody wędkarskie, może znajdzie sie jakiś sponsor który np. zasponsoruje kiełbaske i pop wspólnym łowieniu będziecie mogli sobie coś zjeść. Trzymam kciuki za udaną akcje. Czekam na najświeższe informacje z pola walk Pozdrawiam Szymek
|