|
To może inaczej. Nie uważasz, że to strasznie niezręczne i upokarzające zestawienie tych królewskich ryb z brodzikiem w łazience. Jeszcze na chwilę przed złowieniem to taka długo oczekiwana ryba, godny przeciwnik, ryba szlachetna i kończy tak jak skończyły tamte trocie. Jeśli aparat się zaciął to można w domu wyjść na balkon i tam pstryknąc fotkę. Zapewniam nikt nie miałby wtedy do Ciebie pretensji. Wiecej, podziwialibyśmy twoje zdobycze bo przecież jest co podziwiać. A tak... sam widzisz. Pozdrowienia Paweł D
|