Odp: sztuczna mucha inaczej
: : nadesłane przez
Łukasz (postów: ) dnia 2004-07-12 11:17:04 z *.energis.pl
To chodzi o równowagę między pozyskiwaniem ryby a możliwościami odtwarzania populacji. Nie mam nic przeciwko łowieniu na robala, spinning itp. o ile jest limitowany dostęp do wody i ustalana liczba ryb, którą można bezpiecznie odłowić. Przy swobodnym dostępie i braku gospodarki jedynie administracyjne ograniczenie skuteczności łowiących może coś pomóc.
Moja krucjata antykluskowa wynika z prostej obserwacji - pod koniec lat 80-tych pojawiła się na Dunajcu masowo nimfa, w 93 skończyły się ryby. Jak dla mnie nie jest to przypadkowa zbieżność.
No dobra, właśnie wyjeżdżam do Łopusznej do początku sierpnia. Jakbyś przez przypadek zawitał w te okolice (a jak widziałem na twojej stronce często tam bywasz) to zapraszam na przedyskutowanie tematu przy jakimś .