|
Nie wiem czy jeszcze nie wyjechałeś na ryby ale piszę czym prędzej....
Piłąwa nawet po dużych opadach jest czyściutka , co innego Dobrzyca ona z pewnością niesie lekko trąconą wodę.Jak Piława to na lipienia proponuję Głowaczewo.Dobrzyca znam dobrze od Tarnowa do połączenia - polecam bo oprucz lipieni często trafia się tęczak. Połączone są strasznie przełowione, ale w dół od mostu drogowego (Krępsko-Stara Łubianka). Muszki, hmmmm.... :) Podstawa - złotogłówka na prowadzącej, dużżża ja czasem sposuje nawet na 6, bo trzeba orać dno w najgłebszych miejscach, skoczek rudy kiełżyk na 12. Powodzenia na "mojej wodzie".Pozdro JAKUB
|