|
Czasem mam po prostu wrazenie, że im gorzej tym lepiej. Brzmi to paradoksalnie ale w kontekscie przyznawania opratów wodnych i z uwagi na fakt ze tak naprawdę poza słynnym Związkiem nikt nie ma realnych szans na zdobycie prawa do użytkowania tak ogromnych fragmentów rzeki, im gorszy stan Dunajca tym niższa jego wartośc wyjściowa. Po co Związkowi Dunajec rybny, o który wszyscy by się bili?
Ale byc może się mylę. Niech mnie ktos uswiadomi.
Maciek Gorecki
PS "Idz za forsą" jak mawiał nasz przyjaciel Deep Throat we "Wszystkich ludziach prezydenta"
|