|
Tradycyjnie popadając w ton antagonistyczny dodam:
1. Dzięki matecznikowi ryby w Redzie zostały wybite parę lat później
2. Majstrowanie przy mateczniku (czytaj próby zamiany odcinków itp.) spowodowały jego likwidację
3. Odcinek Raduni w Rutkach jest nie mniej, a bardziej zakrzaczony niż matecznik na Redzie i płynie przez Żukowo, więc domów nad rzeką mu nie brakuje, a jednak ma się lepiej, zaryzykuję twierdzenie, że wobec tego o ilości ryb w rzece decydyje co innego, a nie jedynie bliskość zabudowań i decyzja o likwidacji matecznika na Redzie była błędem
4. Przy okazji dodam jedną obserwację - przy silnej eutrofizacji wód i coraz szybszych przyrostach ryb, coraz więcej jest ryb, które przy rozmiarach powyżej wymiaru ochronnego nie są w stanie przystępować do tarła, myślę, że przy tej tendencji koniec lipka w pomorskich rzekach jest już bardzo bliski
|