|
Osoby nie majace rozeznania maja takie samo prawo glosu jak wszyscy pozostali. Nawet jezeli nie maja racji i nie bardzo wiedza o czym mowia. Nie zabieralem glosu we wspomnianym temacie, nie bronie wiec swojego stanowiska. Chodzi po prostu o zasady. A zycie przyznalo racje jednym, a odmowilo drugim.
Pozdrawiam, M.K.
|