|
Namaste!
Marcinie, zacznij od Zarzagu Okregu. Niech oni Cie nakieruja na kola i ludzi ktorzy moga Ci pomoc. Ja nie wierze, ze takich osob nie ma. Jedyne czego braknie to organizacja. A Twoi sasiedzi jak zobacza raz i drugi, ze ktos po nich sprzata, to moze zrobi im sie glupio. I to co powiedzialem wczesniej - sprobujcie zainteresowac sprawa mlodych ludzi. Kurde, sa szkoly bioologia, nauki o spoleczenstwie itp. Niech w ramach tego pozwola cos powiedziec wedkarzom. Samemu nie zrobisz nic. Pozdrawiam
Przemek
|