|
Zarybianie na własną rękę na pewno jest nielegalne. Ale zwróć się do użytkownika rybackiego obwodu i pogadaj. Napewno trzeba zwrócić uwagę na zdrowotność ryb, czyli źródło ich pochodzenia, oraz na to, aby w przypadku tęczaka była to ryba do odłowienia w krótkim czasie. Wtedy nie będzie przeszkadzał potokowi.
Może jednak lepiej będzie, jeśli przyjrzysz się rzeczce i odpowiesz sobie na następujące pytania:
- czy pstrągi potokowe będą się miały gdzie wytrzeć, a ich ikra i larwy będą mogły przeżyć od listopada do maja w znaczących proporcjach?
- czy jest wystarczająco dużo miejsc dla wychowania pierwszego rocznika narybku pstrągów?
- czy w okolicy jest wystarczająco dużo miejsc odpowiednich dla starszycch pstrągów?
Jeśli na wszystkie trzy pytania odpowiedź jest twierdząca, to pstrągi potokowe powinny tam być i rozmnażać się samodzielnie. Jeśli jednak mało jest miejsc dla ikry i narybku a dużo dla starszych pstrągów, to dopiero wtedy jest sens zarybiać, a asortyment wpuszczanej ryby dobrać należy raczej do presji wędkarskiej niż do rzeki. Wtedy każdy materiał zarybieniowy pstrąga potokowego będzie musiał być właściwy dla tej rzeczki, aby nie wprowadzać obcego materiału genetycznego. Natomiast dorosłe tęczaki będzie można bez szkody wpuszczać co tydzień. Oczywiście legalnie, czyli za wiedzą i zgodą użytkownika.
|