|
Aleś się, brachu, wysilił. To miało być oryginalne? Ten żart (o łzach Profesora) był na topie dobre 10 lat temu. A niedawno przypomniał go na tym forum bodaj J. Kowalski. A Ty napisałeś to tak, jakbyś chciał uchodzić za autora tego, sympatycznego skądinąd, dowcipu.
Józef
PS. Do ewentualnej dyskusji o "niedobrych muszkarzach sportowcach" nie dam się sprowokować.
|