|
-BĘDĄĆ 27Maja w czwartek nad SKAWĄ spotkałem pana, który złowił lipienia,jakie było
-moje zdziwienie ,gdy gość jak by nigdy nic chciał zabić lipienia.Delikatnie zapytałem czy
- wie że lipień ma jeszcze okres ochronny, tak wiem, ale panie, w czerwcu po tym lipieniu
- nie będzie ani śladu.Zrobiłem śię nerwowy i opryskliwy,pan najwidoczniej się wystraszył
- ale następnym razem co zrobi ? jak myślicie ! zabije ,zje a potem, na zebraniu będzie
-jako najbardziej etyczny krzyczał-jak to kłusole wytępiają całego lipienia.
|