 |
Odp: Byłem dziś na pstrągach..........
: : nadesłane przez
Grzes D. (postów: ) dnia 2004-06-04 14:32:08 z *.kielce.sint.pl |
|
Slusznie prawisz Zbyszku. Znam przyklady wylewania szamba na lake za plot byle tylko bylo czysto na podworku i zostalo te 40 zlotych w kieszeni. Jest taka wies w ktorej bywam co tydzien w ktorej po zapadnieciu zmroku nie da sie okna otworzyc. Smieci? Ostatnio przeciez zlapalem pstraga posrod plywajacych butelek i innych syfow. Cud ze jakas zablakana bytelka nie walnela tego pstraga w glowe. Gdybysmy chcieli zbierac smieci po drodze brodzac rzeka obawiam ze ich ciezar wbilby nas w dno.Nie wiem jak w innych okregach ale u mnie sa organizowane akcje sprzatania brzegow rzek i jezior.
Podam taki przyklad jeszcze. Jedno kolo wykopalo sobie staw. Wszyscy "wedkarze" przesiedli sie nad brzegi tego stawu bo tam bierze (z rzeki brali co popadnie). Pilnuja sie nawzajem dniem i noca (siebie i stawu) nawet niektorzy miarki pokupowali zeby brac tylko karpie pow wymiaru. Jednak polak potrafi....... Szkoda tylko ze takie zachowania wychodza z chciwosci (bo oni nie pilnuja tych ryb zeby rosly tylko zeby ktos inny nie zlapal tylko "JA").
Grzes
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
|
|
|
|