f l y f i s h i n g . p l 2025.08.18
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Zgubione pudełko - San, Łączki.. Autor: Tomek Ekert. Czas 2025-08-10 23:25:25.


poprzednia wiadomosc Odp: Byłem dziś na pstrągach.......... : : nadesłane przez Grzes D. (postów: ) dnia 2004-06-04 14:32:08 z *.kielce.sint.pl
  Slusznie prawisz Zbyszku. Znam przyklady wylewania szamba na lake za plot byle tylko bylo czysto na podworku i zostalo te 40 zlotych w kieszeni. Jest taka wies w ktorej bywam co tydzien w ktorej po zapadnieciu zmroku nie da sie okna otworzyc. Smieci? Ostatnio przeciez zlapalem pstraga posrod plywajacych butelek i innych syfow. Cud ze jakas zablakana bytelka nie walnela tego pstraga w glowe. Gdybysmy chcieli zbierac smieci po drodze brodzac rzeka obawiam ze ich ciezar wbilby nas w dno.Nie wiem jak w innych okregach ale u mnie sa organizowane akcje sprzatania brzegow rzek i jezior.

Podam taki przyklad jeszcze. Jedno kolo wykopalo sobie staw. Wszyscy "wedkarze" przesiedli sie nad brzegi tego stawu bo tam bierze (z rzeki brali co popadnie). Pilnuja sie nawzajem dniem i noca (siebie i stawu) nawet niektorzy miarki pokupowali zeby brac tylko karpie pow wymiaru. Jednak polak potrafi....... Szkoda tylko ze takie zachowania wychodza z chciwosci (bo oni nie pilnuja tych ryb zeby rosly tylko zeby ktos inny nie zlapal tylko "JA").
Grzes


  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus