Odp: ...taka rzeczka jak Skawinka?...
: : nadesłane przez
maciek k (postów: ) dnia 2004-05-30 16:28:37 z *.autocom.pl
Owszem,bylem w tym roku tam po raz pierwszy i bylem mile zaskorczony.ponizej miejscowosci Krzywaczka jest uregulowany oscinek (kamienie i faszyna) fajnie nadajacy sie do muchowej metody.lipionki sa na razie malusie ale pstragi zdarzaja sie bardzo fajnie,choc trzeba sie nachodzic.nizej za ujsciem cedronu i glogoczowki woda jest glebsza a rzeka szersza,choc ciekawych miejsc mniej.najlepiej lowi sie ponizej jazow, ktorych jest tam troche.reasumujac- ladnych odcinkow jest troszke i warto.troche klusoli i wedkarzy jak na lekarstwo.powodzenia.pozdrawiam.