|
Ja mam co najmniej 90...więc niestety nie bywam na rybach tak często jakbym chciał. Moje podstawowe łowiska to obok wspomnianej Bukówki, Drawa praktycznie od ujścia do DPN i rzeczka, której nazwy nie znam płynąca w okolicach Człopy. Bardziej na wschód to oczywiście dorzecze Gwdy głównie Dobrzyca, rzadziej Piława i tzw. Połączone. Czasem łowię w Rurzycy i na ulubionej Płytnicy z której pochodzi mój największy dziki pstrąg potokowy. Niestety mówiąc szczerze pogłowie łososiosiowatych nie jest tam już nawet takie jak na początku lat 90tych, kiedy zacząłem tam jeździć. Wiesz, są takie dni, że nawet nawiązanie kontaktu wzrokowego z rybą uznałbym za sukces. Dlatego ciągle szukam nowych, przynajmniej dlla mnie, wód. W tym roku na celowniku sa małe rzeczki w lubuskiem. Jeśli masz ochotę na wspólny wyjazd chętnie posłużę za przewodnika i podzielę się tym co wiem o "swoich" wodach. Pisz na maila ustalimy datę i miejsce wyjazdu. Pozdrawiam, KR
|