| |
Pamiętasz Jurek Artka Racławskiego na Okęciu w reakcji na zaginięcie bagażu, wówczas to określiłeś "jakby miał "ciupazkę" ...).
Czasem sięgam po "ciupazkę", ale stosuję chłodzenie wzburzonej krwi, choć czasem chłodziwa brakuje.
Często to wynik otrzymanych niesłusznie razów w zestawieniu z ogromem pracy włożonej w kadrę narodową i pozyskiwanie sponsorów.
Co do mojej reakcji na "informację" , masz rację miałeś w tym spory udział.
Pozdrawiam.
|