Odp: moja konkluzja-do Michała
: : nadesłane przez
JacekP (postów: ) dnia 2004-05-10 20:27:35 z *.internetdsl.tpnet.pl
Zgadzam się z Tobą Michale, że PZW sobie nie radzi. Dlatego powinno przestać walczyć o wody, na których nic nie robi i po wygraniu nowego przetargu też nic nie zrobi.Trzeba zrezygnować z ilości na rzecz jakości.Siłę przebicia ma się wtedy, kiedy zgromadzi się liczną rzeszę prawdziwych pasjonatów wędkarstwa i mądrze gospodaruje wodami. W PZW zapał do społecznej pracy umarł, wraz z minionym ustrojem PRL-u. Nie chcę wieszać na nikim psów ale jak przysłowie mówi , ryba zawsze psuje się od głowy .Alternatywą dla Nas wszystkich będą zapewne stowarzyszenia. Przypuszczam, że PZW też w tym kierunku będzie się przekształcało, a to za sprawą malejącej liczby członków i coraz to większym brakiem środków finansowych.
J.P.