| |
Namaste!
To jest oczywiscie teoria. W praktyce, jesli sie nie wylezie na przeciwny brzeg, to jest OK. Bo granica biegnie srodkiem glownego nurtu, czyli tkzw. talwegiem, a nikt z ekierka nie bedzie mierzyl gdzie on przebiega. Z tymi wyspami na Dunajcu w Sromowcach to jest fajna sprawa. ja bardzo lubie lowic po "niewlasciwej" stronie... Mam nadzieje ze nikt nie doniesie...
Pozdro.
Przemek
|