| |
Oczywiście żadnych skrajności-bierzmy wzorce z krajów gdzie ryby są i przenośmy tylko te przepisy i rozwiązania, które pozwolą odrodzić się naszym rybkom i sprawią ,że wody znów ożyją.Przemyślmy każdą sprawę 10 razy, żeby się nie okazało "iz mądry Polak po szkodzie" bo zepsuć coś można bardzo szybko, a naprawianie trwa latami.
Pozdrawiam-pawel j.
|