Odp: Puchar Wisły 2004- skandal?
: : nadesłane przez
wyro (postów: ) dnia 2004-04-13 08:48:53 z 80.51.83.*
No właśnie-nie raz pisaliśmy i czyutaliśmy -że coraz mnie ryb w rzekach-A TAKIE ZAWODY , Z TAKĄ ILOŚCIĄ ZAWODNIKÓW-TO MASOWA EGZEKUCJA.
W 2000r(o ile mnie pamięć nie myli)wystartowałem w pucharze Wisły i jako toko mi poszło -ale ten rok był dla mnie ostatnim rokiem startu w zawodach a poowodfem było to że jak widziałem te zabite pstrągi i lipienie w plastikowych pudłach to mi się serce krajało .
Powiedziałem dość i zrezygnowałem z uczestnictwa w takich zawodach.
W tym roku wruciłem do klubu i pewnie puchar Wisły mam już opłacony-ale jak zawody będą na bitej rybie-JA MOGE OBIECAĆ ŻE W NICH NIE WYSTARTUJE-nie wiem co na to koledzy ale to już postanowione.
Obym nie był odosobniony.