 |
Odp: Jakie żyłki do nimfy i mokrej muchy ?
: : nadesłane przez
Darek Z (postów: ) dnia 2004-04-08 19:41:46 z *.dsl.emhril.ameritech.net |
| |
Tylko nie piszcie proszę o fluorocarbonie
Jest duzo słabszy od odpowiednich grubości żyłek .
r.
Mowcie co chcecie o fluocarbonie, osobiscie wyprobowalem kilka przyponow z czego wlasnie fluo najmniej mnie zawiodly, nawet z "guzlolkiem" jest zdumiewajaco wytrzymaly. O Orvisie(zwyklym) powiem tylko tyle ze nie chce tego wiecej nawet za darmo. Z reszta ostatnio w sklepie dowiedzialem sie ze zylki Orvisa sa o krok za konkurencja, poniewaz maja przestazala technologie(zylki) Co moge polecic to:
-Seaguar Grand Max Fluo -naprawde wytrzymala na wiazaniach i "bez pamieci"
-Rio fluo-rowniez piekielnie mocna
-Yo-zuri Hybrid Fluo- sprawdzona wielokrotnie na "metrowych" lososiach
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
| |
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
| |
|
|
|