| |
Tylko nie piszcie proszę o fluorocarbonie
Jest duzo słabszy od odpowiednich grubości żyłek .
Pozwolę sobie nie zgodzic się z kolegą . Pisałem juz kiedys o tym, zamiast kupować przepakowane podróbki, trzeba siegnąć po drogie, ale zdecydowanie lepsze produkty. Riverge Grand Max na pewno jest mocniejszy, niz większość żyłek na rynku.
Z tego, co było na rynku polskim najchętniej używałem Siglona, ale nie tego nowego, "ulepszonego", tylko starego. Nie wiem, czy jest w tej chwili dostępny.
Pzdr,
Darek
|