| |
Takie pytania, jak zadane w Pańskim komentarzu ośmieszają tylko dążenie do normalności w naszej działalności i prosze nie przywoływać w nich mojego nazwiska. Ja mój stosunek do różnych spraw wyrażam aż nadto jasno, podpisując je włąsnym imieniem i nazwiskiem i proszę o nie zmienianie intencji autora
Szczerze przepraszam Panie Jerzy, to nie próba zmieniania jakichkolwiek intencji, tak samo jak w żadnym wypadku nie było moim zamiarem cokolwiek ośmieszać, tym bardziej podjęte przez Pana i nie tylko Pana działania na rzecz przywracania do normalności tego co mamy.
Być może był to taki mały akt desperacji z mojej strony i próba przywołania Pańskiej pomocnej dłoni. Nie tak to miało być przez Pana odczytane i przyjęte !
Jeżeli tak to zostało przez Pana odebrane to reprymenda ze wszech miar mi się należała i przyjmuję ją z pokorą !
Wacek.
|
