| |
Tak a propos rejestrow....ja bylem tez trzeci raz i nie mam nic wpisane bo autentycznie nie trafilem nic ponad prawną miarę (holowalem 2 okolo 30 ale spadly)...a ryb zlowilem...kilkadziesiat. Pech,nieudolnosc,brak znajomosci rzeki...nazwijcie to jak chcecie...Statystyka w moim wykonaniu sugeruje, ze cos nie tak z tymi miarowymi rybami...(zlosliwi dopisaliby:albo ze mna).
Pzdr i zycze zamiast takiej ilosci mlodziezy pstragowej jednego w tygodniu 40staka....co bym tą flaszke w koncu komus mogl podarowac
|