| |
Nie wiem czy pamiętacie ale był na ten temat reportaż TVN-u.Pod adresem gościa,mieszkał jakiś bezrobotny facio, który zgodził się udostępnić swój adres, nie do końca wiedząc na czym problem polega. Ten dopiero wskazał łapą gdzie mieszka właściwy.Reporterzy tam się udali i zaczęła się fikcyjna transakcja, by przygotować materiał dla telewizji.
Wspomniałem o tym , by przypadkiem niewinny człowiek nie stał się kolejną ofiarą "elektryka"
|