| |
Spotkanie było sympatyczne, ale pstrągi na szczęście nie współpracowały i z rzeki prawie nic nie ubyło.
Wymiar 27 cm i bardzo chimeryczne brania, nie zaszkodziły specjalnie potokowcom.
Uśmiechnietę twarze schodzących o kiju, dobre grzane piwko z miodem, herbatka z rumem, opowieści o sporcie wędkarskim, o regulacjach i przyszłości wędkarstwa muchowego.
Budująca była znajomość temetu regulacji Brennicy przez obecnego na zawodach wójta gminy.
Pozdrawiam.
|