| |
Grześ , taki będziesz mial rzut do przodu , jaki "odrzut" do tyłu. Jażeli za mało energicznie walisz do tyłu , to juz nic nie zrobisz. Nie nadrobisz siłą. Dodatkowo , przy energicznym wymachu do tyłu łatwiej wyczujesz kiedy linka sie prostuje. Idź na trawę ( śnieg) i poćwicz , koncentrując sie na wymachach do tyłu. Wymach do przodu olewaj.
Uważam , że nie powinno sie uczyć rzutów krótką linką. Wedka źle pracuje , cieżko wyczuć prostowanie. 9-12 m. to dobra długosć , jeżeli masz dobrze dobraną linke.
Linka ma masę i potrzebuje prędkości Dasz jej prędkość to wyprostuje się z tyłu i będzie poziomo, oraz starczy jej energii , aby załadować Ci wędkę. Potem tylko ciach do przodu.
Potrenuj wymachy do tyłu. Jak bedzie Ci szło do tyłu , dosiegniesz gdzie chcesz.
I słuchaj Adam Sikory. Zatrzymuj na początek, przy wymachu do tyłłu, wedkę w pionie.
Im dale ja bęziesz odchylał , tm trudniej wyczuć prostowanie linki , wędka się nie ładuje i wbrew pozorm , to nic nie daje. Tylko przeszkadza.
Pozdrawiam Paweł
|