| |
Do fotografa oraz mateusza: najpierw spróbujcie zrozumieć tekst i polskie realia, potem coś piszcie. Może nie wiecie jacy są niektórzy co też łowią, jadą tylko po to, żeby dać w łeb i do koszyka, a ja tak dla wyjaśnienia wypuszczam, ja potrafię puścić miarowego niestety wielu nie umie i to mnie przeraża, więc to może was boli; a komentarze w stylu "fajnie ,że wypuściłeś je do wody" możesz sobie zatrzymać dla siebie.
Reszty nie będę cytował, bo szkoda mojego czasu, mam tylko nadzieję, że nad wodą się nie spotkamy, bo szkoda moich nerwów.
p.s.
Łowiłem 80% z brzegu może to też źle; a może głowa was boli??? mam nadzieję, że zanim coś napiszecie to pomyślicie, to nie boli.
Krystian
|