| |
Skoro są zawody to z ciekawości chciałem zapytać co tam się łowi, czy jest dużo, jak tam wygląda rzeka, czy jest szeroka, czy głęboka, czy warto się nastawiać na emocje wędkarskie, czy tylko na towarzyskie itd. Nie byliśmy tam nigdy.
Rzeczka jest ładna, bardzo urozmaicona, fragmenty szersze może do 10-12m, zwężki do 4-5m, sporo krzaków i drzew przybrzeżnych. Trochę bardziej spinningowa niż muchowa, bo generalnie łowi się z brzegu - dno nie jest zbyt przyjazne do brodzenia. Miękkie, osypujące się, fragmentami sporo mułu pod warstwą piasku.
Emocje wedkarskie pewnie będą, w zeszłym roku najwiekszy tęczak miał 46cm. Formuła prosta - wygrywa największa ryba, zawody na rybie zabitej. Towarzysko - świetnie, bardzo goscinni gospodarze.
Na fotce jeden z szerszych odcinków.
Pzdr,
Darek
|