| |
Szanowne Panie, przestańcie się godzić z rolą domowej kury,czekać w oknie na powrót Waszego Zdobywcy, wysłuchiwać się w jego niekończące się opowieści o Jego wspanialych sukcesach nad wodą, weżcie sprawy w swoje ręce i popróbujcie,jak to samemu świetnie poobcować z przyrodą. Pstrążki i lipionki z Waszych rąk na pewno krzywdy nie zaznają. Po instrukcje -http://www.womensflyfishing.net/
Powodzenia,Wacław S., (którego "polowica" również kocha łowić)
|