| |
Na Stupnicę nie dotarłem. Po prostu skusił mnie San w okolicy Słonnego. San jest tam prześliczny, woda była czyściutka (pierwszy raz tam taką widzę, dlatego się skusiłem), pogoda piękna. Niestety łowiłem od 11 do 14 i wyniki miałem kiepskie. 2 lipionki (około 25-28) i dużo piekielnic. Coś większego na nimfę spadło i tyle. Te łowiski jest zupełnie przeze mnie nie rozpoznane. Nawet nie wiedziałem czy są tam lipienie.
|