f l y f i s h i n g . p l 2025.03.15
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: San, okolice Leska, historia-ciąg dalszy. . Autor: Jan Drożdż. Czas 2025-03-15 15:23:10.


poprzednia wiadomosc Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. : : nadesłane przez Roman Cyfra (postów: 317) dnia 2025-01-09 14:30:45 z 139.28.41.*
  Pracuje społecznie jakiś procent , może dwa.
Nie pobierając diet, wynagrodzeń, odznaczeń itd. Wydając za to własną kasę na paliwo.
Patrzę ze swojego punktu siedzenia. Nie mam pojęcia co się dzieje w Okręgach , których nie znam.
-------------
Składki od kilku lat opłacam przez apliakcję, nie mam żadnych znaczków ani wydruków.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ośrodki Nowy Sącz ma cztery i staramy się o zbudowanie piątego.

Tyle w temacie czerwonego kapturka.
rc
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [11] 09.01 15:13
 

Ośrodki Nowy Sącz ma cztery i staramy się o zbudowanie piątego.


Na cholerę Wam/nam piąty?
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [10] 09.01 21:08
 

Ośrodki Nowy Sącz ma cztery i staramy się o zbudowanie piątego.


Na cholerę Wam/nam piąty?

Potrzebujemy czystej wody , bez metnicy , czyli bez wycinki i bez szamb
ponad Ośrodkiem.
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [9] 10.01 08:28
 
Potrzebujemy czystej wody , bez metnicy , czyli bez wycinki i bez szamb
ponad Ośrodkiem.


A kto ten Ośrodek sfinansuje? I jakie będą jego zadania?
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [8] 10.01 12:19
 
Potrzebujemy czystej wody , bez metnicy , czyli bez wycinki i bez szamb
ponad Ośrodkiem.


A kto ten Ośrodek sfinansuje? I jakie będą jego zadania?


Sądziłem, że sprawdzasz sprwozdania. Co roku kilkaset tysięcy złotych wypracowane przez Osrodki zostaje w Osrodkach - ogrodzenie Łopusznej, wylęgarnie na kazdym ośrodku, nowe baseny, instalacje foto i masę innych inwestystycji , częsciowo wspólfiinansowane przez roznego typu programy UE , lokalne , czy wojewodzkie.

Potrzebujemy czystej wody na hodowlę narybku ryb lososiowatych.
Stare ośrodki są już w centrach zabudowy - sporo się zmienia każdego roku..
Jeśteśmy w stanie zarobić na nowy osrodek w skali 5-10 lat, a niestety trzeba przewidywać, że zabudowa Podhala tylko przyspieszy.
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [7] 10.01 13:16
 
Jeśteśmy w stanie zarobić na nowy osrodek w skali 5-10 lat, a niestety trzeba przewidywać, że
zabudowa Podhala tylko przyspieszy.


Czy z tego co piszesz wyłania się następujący obraz?
By zadowolić wymagania Państwa reprezentowanego przez RZGW/WP, PZW NS musi produkować
narybek i wpuszczać go do zdegradowanych, często nie nadających się do życia pstrągów i lipieni wód,
który to narybek często nie przeżywa roku. Ale w istniejących Ośrodkach produkcja ta przestaje być
możliwa bo to samo Państwo nie strzeże czystości/jakości wód zasilajacych Ośrodki zezwalając na taką
gospodarkę leśną, która tą jakość drastycznie obniżą, lub przymykając oko (mają w dupie, mówiąc
krótko) na zrzuty zanieczyszczeń.
I by w tym bajzlu nie popaść w konflikt z prawem ale i również by jakoś spiąć niedobory finansowe
wynikające z populistycznie niskich składek, nie pokrywających w pełni zapotrzebowania na
zagospodarowanie i ochronę PZW NS stało się w swoim mainstreamie de facto producentem
materiału zarybieniowego, być może największym w PL przy czym paradoskalnie pewne wody Okręgu
są rybnymi pustyniami, które ani wędkarzy, ani strażników nie widziały od dekad.

Więc trzeba postawić nowy ośrodek, a za 10 lat kolejny itd. Tak to ma hulać?
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [5] 10.01 16:01
 
I to wszystko (jak to było sugerowane) wykonują społecznie „działacze-ideowcy”, czy może jakaś grupa osób,
która dzięki temu ma zatrudnienie i wynikające z tego wynagrodzenie... Nie sugeruję, że to złe, każdy za prace
powinien otrzymywać wynagrodzenie! Jednak to trochę zmienia postać rzeczy, może jest jakieś „drugie dno” i tak
to się kręci, czy ma sens czy nie, zależy dla kogo…
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [4] 10.01 17:29
 
Jak ktoś rzetelnie pracuje to należy mu jak najbardziej się
wynagrodzenie i odwrotnie, za darmo mało kto wykona solidną pracę.
Skończmy z fikcją organizacji opartej na pracy społecznej. Z fikcją
zarybień wód, które się do tego nie nadają, a na co przejebywane są
miliony w skali kraju. Z fikcją konieczności budowy kolejnych i
następnych ośrodków produkujących niedorozwiniętych rybich
skazańców wpuszczanych do wód gdzie czeka je rychła śmierć
zanim zgubią plamy juwenilne. Ktoś to kiedyś postawi z głowy na
nogi?
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [3] 11.01 11:45
 
. Ktoś to kiedyś postawi z głowy na
nogi?


Po pierwsze działalność społeczna w PZW nie może i nie jest wynagradzana.
Po drugie, moim zdaniem zmiany w środowisku może odwrócić wyłącznie koniec ludzkiej "CYWILIZACJI"
Bez ludzi przyroda się naprawi.
Z ludźmi nie ma takiej możliwości. Interesy deweloperów , inwestorów , pracowników państwowych urzędów są zbieżne i przeciwstawne interesowi środowiska naturalnego.
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [2] 11.01 12:31
 
Po pierwsze działalność społeczna w PZW nie może i nie jest wynagradzana.

Niezupełnie. Dożywotnie ulgi lub zwolnienia z opłacania składek są formą wynagrodzenia (w dodatku
ukrytego, od którego nie płaci się podatku). W przypadku wielu osób mówimy o kilkuset złotych rocznie.
Co więcej, doprowadza się do tego, że jedni wędkarze finansują rozrywkę innych. Znam przypadki, że
osoby działające na szkodę wędkarzy i PZW otrzymywali takie przywileje.

Bardziej transparentne byłoby zrównanie opłat dla wszystkich (z wyjątkiem ulg dla młodzieży, inwalidów,
itp.), a jeśli ktoś cos zrobił dla PZW, co powinno być wynagrodzone pieniężnie, to powinien dostać
pieniądze, a sam fakt wypłaty powinien być publicznie znany. Nie widzę w tym nic złego. Ukróciłoby to
nawet niejasne transfery pieniężne jakie nieraz miały miejsce w PZW.
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [1] 12.01 15:35
 
Po pierwsze działalność społeczna w PZW nie może i nie jest wynagradzana.

Niezupełnie. Dożywotnie ulgi lub zwolnienia z opłacania składek są formą wynagrodzenia padki,.


Absolutnie się zgadzam, że nie powinno być żadnych ulg za odznaczenia.
Po prostu osoby, które nie wywiązują się z obowiązku pracy na rzecz Stowarzyszenia powinno dodatkowo płacić, jeśli chcą być jego członkami.
Moim zdaniem PZW nie potrzebuje " martwych dusz" O wiele lepiej, zeby płaciły o 90 % więcej za łowienie.
To 90 % wynika z proporcji przyjętych dla członków i nie.
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [0] 12.01 17:26
 
Moim zdaniem PZW nie potrzebuje " martwych dusz" O wiele lepiej, zeby płaciły o 90 % więcej za
łowienie.


Też tak uważam. Ale obecny system w PZW uniemożliwia takie rozwiązanie. Od momentu powstania
PZW kierowano się dążeniem do maksymalnej liczby członków, bo:
1. Krytykowano towarzystwa sprzed 1950, że były za bardzo zamknięte.
2. Zwiększenie liczby członków miało rzekomo zmniejszyć liczbę kłusowników (nikt jakoś nie udowodnił tej
tezy).
3. Megalomania (czyli duża liczba członków w tym przypadku) jest cechą każdej autokracji.

Nie zauważyłem, żeby coś się zmieniło w podejściu władz PZW.

Z mojego doświadczenia wynika, że decydenci na ogół nie są zainteresowani szerszym angażowaniem
się innych członków. Owszem - żeby przenieść wiadro, ale w procesie decyzyjnym już nie. Z zasady im
kto ma mniejsze kompetencje, tym bardziej ogranicza udział innych osób w procesie decyzyjnym, żeby
nie wyszło na jaw, że decydent jest kompletnie niekompetentny. Piszę to na podstawie też mojej 40-letniej
pracy w administracji centralnej. Ludzie się zmieniają, ale mechanizmy są zawsze te same. Wystarczy
rozejrzeć się wokoło.
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [0] 11.01 18:49
 
Czy z tego co piszesz wyłania się następujący obraz?
By zadowolić wymagania Państwa reprezentowanego przez RZGW/WP, PZW NS musi produkować
narybek i wpuszczać go do zdegradowanych, często nie nadających się do życia pstrągów i lipieni
wód,
który to narybek często nie przeżywa roku. Ale w istniejących Ośrodkach produkcja ta przestaje być
możliwa bo to samo Państwo nie strzeże czystości/jakości wód zasilajacych Ośrodki zezwalając na
taką
gospodarkę leśną, która tą jakość drastycznie obniżą, lub przymykając oko (mają w dupie, mówiąc
krótko) na zrzuty zanieczyszczeń.
I by w tym bajzlu nie popaść w konflikt z prawem ale i również by jakoś spiąć niedobory finansowe
wynikające z populistycznie niskich składek, nie pokrywających w pełni zapotrzebowania na
zagospodarowanie i ochronę PZW NS stało się w swoim mainstreamie de facto producentem
materiału zarybieniowego, być może największym w PL przy czym paradoskalnie pewne wody
Okręgu
są rybnymi pustyniami, które ani wędkarzy, ani strażników nie widziały od dekad.

Więc trzeba postawić nowy ośrodek, a za 10 lat kolejny itd. Tak to ma hulać?


Bardzo trafny opis patologii dziejącej się nad Dunajcem.
Pamiętam czasy, gdy w Sromowcach na niemal każdym balkonie licznych tam kwater suszyły się
wodery a w rzece pływały niezliczone stada ryb. Obecnie więcej wędkarzy można spotkać jedynie na
OS-ię, gdzie przerzuca się niedawno wpuszczane selekty, które tak w krótkim czasie lądują w
lodówkach miejscowych kłusowników. Osobiście widziałem staw w Tylmanowej napełniony rybami z
OS-u i grupki młodocianych bandziorów w biały dzień łowiących na robaka w Łopusznej czy
Harklowej. To wszystko dostrzegam bywający na Dunajcu zaledwie kilka razy w roku. Brak kontroli i
społeczne przyzwolenie, sprzyja takiej sytuacji.
Niestety zapora ostatecznie dokończyła proces degradacji tej pięknej rzeki. Ciągłe mętnice, kamienie
pokryte brunatnym szlamem, od wczesnej wiosny pojawiające się paskudne glony, a w
wyprostowanych i zdewastowanych dopływach sączą się ścieki z szamb. Brak jest szans na
jakiekolwiek tarło, zanikł więc masowo występujący kiedyś białoryb.

Jeśli faktycznie to: „najlepsza woda pstrągowa w Polsce” to najwyższy czas zmienić hobby…

Nie jestem hydrobiologiem czy ichtiologiem, to tylko moje laickie spostrzeżenia. Jednak jestem
ciekaw czy Okręg NS zleca jakieś badania takim specjalistom?
Z innej beczki zastanawia mnie też, jak to możliwe, że np. w Vahu na Słowacji sytuacja jest dużo
lepsza. Popularne łowisko jest tam również poniżej zapory a woda jest w dużo czystsza, nie ma tego
brunatnego szlamu i występuje normalna roślinność wodna. Można nawet zobaczyć raki i odbywa się
tam tarło głowacić.
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [3] 09.01 15:26
 
Jaśniej potrafię napisać, że nie mam żadnych zarzutów personalnych. Nie ma potrzeby się tłumaczyć z własnych
wyborów czy działań. Pytałem tylko które z moich stwierdzeń było „bajką”…
Jeśli jednak: „jeden do dwóch procent” to: „Siła…”, to ja nie mam więcej pytań…
No może jedno.
Jak nazwać grupę ludzi, która na rzecz pozostałych 98% pracuje za darmo?
Pozdrawiam i ku chwale ojczyzny!
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [0] 09.01 15:41
 
Jaśniej potrafię napisać, że nie mam żadnych zarzutów personalnych. Nie ma potrzeby się tłumaczyć z
własnych
wyborów czy działań. Pytałem tylko które z moich stwierdzeń było „bajką”…
Jeśli jednak: „jeden do dwóch procent” to: „Siła…”, to ja nie mam więcej pytań…
No może jedno.
Jak nazwać grupę ludzi, która na rzecz pozostałych 98% pracuje za darmo? border="0">
Pozdrawiam i ku chwale ojczyzny!

Przepraszam, "zjadłem" słowo: "nie" oczywiście miało być: Jaśniej NIE potrafię napisać...

A przy pytaniu o tych 2% pracujących, powinienem jeszcze dodać, że w tych pozostałych 98% często są ludzie
zdrowsi i bardziej zamożni...
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [1] 09.01 21:10
 
Odkąd sięgam pamięcią zawsze zajmowałem się rybami , w różny
sposób
Obecnie mieszkam nad najlepsza woda pstrągowa w Polsce.
Na szczęście trzeba zasłużyć 🤣
 
  Odp: CENTRALNA BAZA DANYCH PZW. [0] 10.01 08:46
 
Obecnie mieszkam nad najlepsza woda pstrągowa w Polsce.

Nie podniecaj się tak Romek. Najlepszość jest wyłącznie kwestią subiektywnej definicji. To zniszczona i
zasyfiona rzeka, płynąca wzdłuż dopakowanej do bólu samochodami drogi, zarybiana siłowo pstrągiem,
który pomijając jakiś procent innych gatunków, tworzy tam sztuczną monokulturę, wg mnie na takie
określenie kompletnie nie zasługuje. mimo, że zagęszczenie pstrągowych hodowlańców bywa tam
czasami imponujące.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus