| |
: :Nie ma o czym mówić, mnie też nieraz trapią pomyłki, Oby tylko tej wagi !
Z szutrem to tak, że pozwolenia wydają podobno naczelnicy gmin. A wiadomo, jak kumoterstwo u nas chodzi, kto z kim i do kogo przepija.
Udało nam się załatwić, żeby nie wydawać zezwoleń na wydobywanie żwiru w okresie tarlowym.
Ale i tak miejscowi na dziko kradną, taki naród. Takie tradycje i przyzwyczajenia od pokoleń :mieć w dupie władzę ( którą sami nie wiadomo po co wybierają )
omijać prawo gdzie i kiedy się da, mieć za nic wszelkie przepisy, być we wszystkim sobiepankiem.
A już kradzież mienia "niczyjego" to wręcz powód do knajpianych przechwałek.
Często się mówi zakombinował, załatwił, spartzył, itp, itp. Im większy cwaniaczek, tym większy powód do dumy i podziwiania.
Pozdrawiam, W.
|